15.12.2022
E-commerce Europa
Internet stał się naszą codziennością. Jego początki leżały w sferze niedowierzań, gdy przed laty opowiadano nam, że za pomocą jednego kliknięcia załatwimy sprawy urzędowe, bankowe, czy po prostu dokonamy zakupów z dostawą do domu. Minęło zaledwie 20 lat, a my stajemy przed faktami, które nie sposób obecnie podważyć. Handel internetowy zyskuje na wartości z każdym rokiem, młode pokolenie jest zatopione w sieci, a my sami ponad połowę zakupów „niespożywczych” robimy właśnie przez Internet. Prędkość, z jaką rozwija się e-commerce w Europie i na świecie chyba nikogo już nie dziwi. Wszyscy wiemy, że w sieci można załatwić i kupić praktycznie wszystko, dodatkowo mając ogromny wybór i mocno konkurencyjne ceny.
Warto zaznaczyć, że pierwsze sklepy internetowe z całą pewnością nie przypominały tych, z których korzystamy w obecnym czasie. Ówczesne sklepy oferowały swoje produkty, przesyłając ofertę drogą e-mailową, a sprzedaż dokonywana była telefonicznie. Jednak w latach 1994-1995 nastąpił ogromny przełom w branży e-handlu, którym była możliwość składania zamówienia za pośrednictwem formularza zamówienia, umieszczonego na stronie internetowej danego sklepu. Jednym z pierwszych przedsiębiorców, który wykorzystał tą formę składania zamówienia, był Jeff Bezos, właściciel witryny Amazon. Początkowo przez swoją stronę sprzedawał głównie książki, mapy i poradniki, ale z czasem rozszerzył asortyment i działalność swojej firmy. Niedługo później Pierre Omidyar odpalił pierwszy na świecie serwis aukcyjny pod nazwą Auction Webm - dziś eBay, który stał się pierwowzorem dla polskiego Allegro i wielu kolejnych marketplace’ów.
W globalnej skali rynek e-commerce rozpowszechnił się od 2000 roku, kiedy to już większość europejskich firm zaczęła oferować swoje produkty waśnie w Internecie. Według danych Eurostatu w 2020 roku aż 78 procent użytkowników Internetu w Europie, dokonało co najmniej jednych zakupów online, co pozwoliło stwierdzić, że właśnie rozpoczęła się nowa era zakupowa „online”. Obecnie największy odsetek kupujących stanowią kraje wysoko rozwinięte z Wielką Brytanią, Szwecją, Francją i Niemcami na prowadzeniu. I właśnie tutaj można zaobserwować sporą różnicę pomiędzy zachodnią i wschodnią Europą. Historycznie na zachodzie e‑zakupy rozwinęły nieco szybciej, ze względu na łatwiejszy dostęp do Internetu, szerszą ofertę zakupową oraz mobilne formy płatności, spełniające wymogi bezpieczeństwa transakcji. Nie zawsze jednak dostęp do Internetu przekładał się na rozwój e-commerce. Wyjątkiem od tej reguły są Macedonia i Czarnogóra, które cieszyły się najlepszym dostępem do Internetu w rejonie środkowo-wschodniej Europy – lecz to nie przełożyło się na dynamiczny wzrost lokalnego rynku e‑commerce. Domysły prowadzą nas do wniosków związanych zamożnością społeczeństwa oraz świadomością i kulturą danego kraju, które mają ogromny wpływ na decyzje zakupowe i stopień konsumpcjonizmu społeczeństwa.
Aktualnie zaufanie do e-commerce w Europie środkowo-wschodniej coraz mocniej zbliża się do wyników zachodu. Wśród „rynków wschodzących” najciekawsze przypadki w tym regionie stanowią takie kraje Rumunia i Bułgaria, których potencjał zakupów online wciąż rośnie, a rynek nie jest jeszcze mocno wysycony. Bardzo ciekawymi rynkami e-commerce z ostatnich lat są również Czechy, Słowacja i Węgry, które z roku na rok notują rekordowe wzrosty procentowe w branży e-handlu. Dla porównania - wartość rynków e-commerce z 2021 roku dla trzech krajów z rejonu zachodniej, środkowej i wschodniej Europy wynosi kolejno - dla Francji 129 mld euro, dla Czech 4,04 mld euro i dla Rumunii 4,3 mld euro. Tym samym nasuwa się prosty wniosek, iż trend wzrostowy zakupów online można obecnie zauważyć w każdym z europejskich krajów, co stanowi ogromny potencjał rozwojowy dla branży crossborder e-commerce w całej Europie.
Wartości koszyków zakupowych również odbiegają od siebie względem kraju i położenia na starym kontynencie. Zachodnia Europa, głównie ze względu na wysokie PKB i euro-walutę, wykazuje duże wartości koszyków zakupowych, sięgające nawet 400 euro. W lipcu 2022 roku polski koszyk zakupowy wynosił niespełna 55 euro, w Rumunii zaś około 45 euro. Dla porównania najdroższym koszykiem zakupowym w Unii Europejskiej dysponują obecnie Duńczycy, a wynosi on 130% średniej wszystkich państw Wspólnoty. Najtaniej jest w Rumunii, gdzie przeciętne ceny wynosiły 66% średniej. W przypadku Polski wskaźnik ten oscyluje w granicy 69% i należy do jednego z najniższych w całej Unii.
Spore różnice znajdziemy również w wyborach poszczególnych społeczności pod kątem grup produktów kupowanych online oraz najchętniej wybieranych platform zakupowych. Poniżej zestawienie Paxy w odniesieniu do 12 krajów Europy, do których dostarczamy przesyłki z polskich sklepów e-commerce.
Kraje Europy choć różnorodne pod względem uwarunkowań ekonomicznych i społecznych, łączy najistotniejszy element - wspólny ląd. Dzięki niemu „e-commerce Europa” to przyszłość, na jaką decyduje się wielu polskich przedsiębiorców, ze względu na możliwości logistyczne, różnicę w walutach oraz rynki wschodzące. W Paxy również widzimy trend wzrostowy w ekspansji polskich sklepów internetowych na zagranicę. Ceny przesyłek kurierskich już nie wyrywają z butów, a logistyka zwrotów stała się symboliczną codziennością każdego sklepu internetowego. Wybierając współpracę z Paxy, decydujesz się na kompleksową obsługę logistyczną Twojego sklepu internetowego. Od przesyłek do 12 krajów Europy, przez pełną obsługą zwrotów i reklamacji po wielojęzyczną komunikację z Twoim klientem zagranicznym w ramach Contact Center. Dodatkowo dostarczamy Ci sporą dawkę wsparcia i wiedzy o lokalnych rynkach zagranicznych, którą zdobywaliśmy przez ostatnie 8 lat naszej działalności.
E-commerce Europa to perspektywa na najbliższe lata działalności wielu polskich sklepów internetowych. Zachęcamy gorąco do analizy Twojej branży i bezpłatnej konsultacji e-commerce w Paxy https://www.paxy.pl/onepage/.